niedziela, 9 grudnia 2012

Kolorowe włosy - czyli poświecenie na WOS



Teraz opowiem co się stało. Na WOSie mieliśmy przedstawiać subkultury. Ja i moja koleżanka oraz kolega z grupy najbardziej chcieliśmy Hip-Hopowców, ale no cóż byli już zajęci, więc zrobiliśmy hipsterów. Miałam  sweterek zielony z dekoltem w serek, na nim czarna kamizelkę, na rękach mnóstwo bransoletek, na szyi nieśmiertelnik, a na głowie czarną bandamkę ( w sumie w niej było mi ładnie) no i te włosy co widzicie wyżej. Swoją drogą to nie wiem co się stało, że pozwoliłam wg ruszyć moje włosy a tym bardziej potraktować farbą do włosów w sprayu (różową, zieloną i niebieską). Poza tym miałam grubą kreskę eyelinerem (po raz pierwszy) no i szczerze to nawet ładnie było. Dostaliśmy po 5, a z moich włosów tego samego dnia wyczesałam prawie całą farbę, bo nie mogłam znieść posklejanych włosów. Tym chciałam się podzielić z wami.


3 komentarze:

  1. Ja miałam kiedyś różowe pasemka na stałe, takie wypływające i na górze blond :). Takie coś: http://img234.imageshack.us/img234/2060/lolapc2.jpg :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...